wtorek, 20 października 2015

Zaskakująca rocznica ślubu

Skaczmy do góry! Skaczmy do góry jak młode kangury!

Właśnie tak brzmią słowa jednej z popularnych piosenek. Nie bez powodu przytoczyłem taki cytat. Nie uwierzycie co dostałem na rocznice ślubu od mojej żony... udział w skokach spadochronowych!
Nie możliwe to samo sobie pomyślałem, gdy podczas romantycznej kolacji, obchodząc rocznice ślubu podsunęła mi kopertę w której znajdowało się zaproszenie dla dwóch osób do udziału w skokach ze spadochronem.

Byłem niezwykle zaskoczony, ponieważ nie spodziewałem się takiej niespodzianki. Moja żona od zawsze należała do osób, które nie chętnie biorą udział w takich akacjach a co dopiero skoki w tandemie!
Skoki tandemowe

Jak tylko wyjaśniła mi dlaczego właśnie taki prezent, od razu zrozumiałem co się za tym kryje. Właśnie taki pomysł podsunęła jej najbardziej ekscentryczna z koleżanek, twierdząc że po tylu latach związku, należy nam się coś od życia. 

Następnego dnia od razu wszedłem na stronę internetową, aby poczytać co nas czeka. Jakież było moje zaskoczenie, gdy okazało się, że do odbycia skoku należy przebyć zaledwie piętnaście minut szkolenia podczas którego instruktor dokładnie tłumaczy co dzieje się w trakcie poszczególnych etapów skoku.

Ponadto nie potrzeba przygotowywać żadnych dokumentów potwierdzających stan zdrowia oraz przechodzić dodatkowych badań. Cały skok odbywa się w przeciągu kilku minut. Początkowo siedem sekund swobodnego spadania, a następnie lot.. już nie mogę się doczekać.

Zdecydowaliśmy się z żoną, że weźmiemy udział w tej przygodzie jeszcze w tym tygodniu. Sam nie wiem kto jest bardziej podekscytowany ja czy ona.
Bardzo się cieszę, że po tylu latach związku moja ukochana jest w stanie mnie, aż tak bardzo zaskoczyć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz